Jak przetrwać upały?

16:41


W końcu są wakacje, lato, ale co z tego skoro z uwagi na wysokie temperatury nie mamy na nic chęci?
Tak, ja też znam to uczucie. Po przebudzeniu się mam wiele planów jednak z czasem kiedy temperatura wzrasta wszystkiego mi się odechciewa.
JAK TEMU ZARADZIĆ I WYGRAĆ WALKĘ ZE SŁOŃCEM?
Postaram się odpowiedzieć na to pytanie i chodź trochę Wam pomóc.

Na okres letni trochę przestawiam swój organizm i wcale nie robię tak jak większość,że śpię nie wiadomo do której, ponieważ mam wolne i czas. Moim zdaniem jest to największy błąd. Lepiej jest położyć się trochę wcześniej, ja np. zasypiam ok. 23:00 i wstaje o godz. 7:30. Jest to najlepsza godzina na pobudkę, ponieważ słońce nie jest jeszcze takie męczące i można spokojnie zrobić coś w domu czy nawet wyjść do sklepu. Po za tym przesypiam 8,5 h co jest dla mnie idealnym wynikiem, jestem wyspana ale nie zaspana jak po za długim śnie. O tej porze mieszkanie jeszcze nie jest aż tak nagrzane więc spokoju mogę zjeść śniadanie.
Nie poleca się wychodzenia na dwór w południe z uwagi na ostre słońce, ale jeżeli już musimy wyjść pamiętajmy o kremach z filtrem, okularach przeciwsłonecznych i jakimś nakryciu głowy. Mam wrażenie,że kiedyś ludzie chętniej chodzili w kapeluszach, czapkach itp, teraz raczej ogranicza się to do zakładania ich małym dzieciom, jednak naprawdę jest to bardzo ważne by chronić naszą głowę przed promieniami. Ja osobiście jestem fanką kapeluszy słomianych( chyba moja babcia zaszczepiła we mnie miłość do nich). Teraz jest niby moda na czapki "wpierdolki", może i dobrze ale niestety nikt nie nosi tego z uwagi na swoje zdrowie tylko trend. Słońce naprawdę bywa groźne, ostatnio mój kuzyn pracował 7h w słońcu i później okropnie bolała go głowa,na szczęście nie był to udar.
Pozostając w temacie ubioru, warto zakładać jakieś lekkie, najlepiej kolorowe ubrania. Nawet ja, wielka fanka czarnych koszulek staram się od nich odbiegać w okresie letnim.
To chyba każdy wie, ale i tak wolę przypomnieć. W czasie upałów szczególnie pamiętajmy o piciu dużej ilości wody( co najmniej 2 l dziennie). 

MAŁY LIFEHACK- jak zadbać o to,żeby wypić odpowiednią ilość wody? Przygotujcie sobie rano 2 butelki wody i podpiszcie je tak jak na zdjęciu poniżej. Jeżeli będziecie się stosować do linii przez was wyznaczonych będziecie mieć pewność,że przyjęliście odpowiednią ilość płynów!



Nie polecam słodkich napoi, ponieważ wbrew pozorom nie gaszą pragnienia i dalej chce nam się pić. A propos odżywiania. W takie upały najczęściej nie mamy ochoty nic jeść, a już na pewno nic ciężkiego i tłustego. Tylko w takim razie co zjeść,żeby utrzymać odpowiednią dietę?
W następnym poście przedstawię Wam kilka ciekawych przepisów na lekkie, letnie dania. Już dzisiaj dodajcie mnie do swoich kręgów,żeby być na bieżąco! W kolejnym postach opowiem Wam również o pielęgnacji w okresie letnim.

nasza bardzo oryginalna roleta
A wracając do tematu. Kiedy jest bardzo gorąco na dworze polecam odłożyć wszelkie zadania na wieczór a po południu spędzić czas nad wodą,czy nawet na mieście niedaleko fontann albo specjalnych spryskiwaczy, ponieważ raz,że jest to świetnie uczucie bo od wody bije przyjemny chłodek to dwa, jest to zdrowe, ponieważ powinniśmy ochładzać nasze ciało.
Co zrobić aby w domu panowała przyjemna temperatura? Oczywistą sprawą są wiatraki, te urządzenia na pewno nie raz uratowały Wam życie, ale nie każdy posiada taki sprzęt w domu, za to podejrzewam,że większość z Was ma rolety lub zasłony. Wystarczy,że pozamykacie okna i pozasłaniacie rolety, wasz pokój nie zdąży się nagrzać a siedzenie w nim będzie czystą przyjemnością. Co w momencie gdy nie mamy rolet? ( ten sposób opatentowała moja mama, ponieważ mieszkamy na poddaszu a nie chciała kupować specjalnej rolety na okno dachowe). Kupcie sobie 4 przyssawki i foliową osłonę przeciwsłoneczną na samochód, wystarczy,że obetniecie ją w kształt waszego okna a w jej rogach wytniecie małe otwory na przyssawki i srebrną stroną przyczepicie do okna. Uwierzcie mi, skutecznie będzie odbijała promienie słoneczne.

Po całym południu spędzonym w domu lub na wylegiwaniu się nad wodą uwielbiam ok godziny 21 pójść na rower, robię 10 km, kąpie się i idę spać, a jak nie rower to zawsze przed snem wychodzę na krótki spacerek, zaczerpnięcie świeżego wieczornego powietrza naprawdę pomaga zasnąć.
To wszystko co przygotowałam dla Was na dzisiaj, mam nadzieję,że moje rady będą dla was pomocne i dzięki temu lepiej zniesiecie upały! :)

Zapraszam do dodania mnie do kręgów aby być na bieżąco z postami, ponieważ będą się pojawiać dosyć często. Wpadnijcie również na mojego snapa i instagrama!











DZIĘKI ZA PRZECZYTANIE, MIŁEGO DNIA
xoxo Nowag

Inne posty

0 komentarze

Komentarze są zawsze mile widziane. Napędzają do dalszego działania i pomagają się rozwijać. Dziękuje.