X-MAS WITH ME #1, #2

21:31

Hejka! Witajcie, w końcu mamy grudzień, chyba najpiękniejszy miesiąc w całym roku, a przynajmniej moim zdaniem. Z resztą, kto nie lubi grudnia? Przecież kojarzy nam się ze świętami i oczywiście wolnym od szkoły, klimat jaki panuje w tym miesiącu jest niesamowity i czarujący.
Uwielbiam wszelkiego rodzaju lampki i ozdoby tylko przez ostatnie lata brakuje mi śniegu- to idealne połączenie! Dla śniegu jestem w stanie znieść niskie temperatury.

Nie będę bezsensownie tłumaczyć mojej długiej nieobecności, niestety tak wyszło ale nie miałam jak się zająć blogiem, spowodowane to było praktykami, przeprowadzką(tak, kolejną) ale przede wszystkim- brakiem internetu. Przepraszam bardzo i już wymyśliłam jak Wam to zrekompensować!
Zapraszam was do nowej świątecznej serii "x-mas with me", to będzie coś jak vlogmas na youtubie. Codziennie aż do świąt będzie czekał na was nowy post, trochę opowiem Wam jak wyglądał mój dzień ale również mam przygotowane niespodzianki dla Was. Nie będę patrzeć na wyświetlenia ani nigdzie się promować, piszę do Was szczerze i liczę,że ze szczerymi chęciami to czytacie :). Razem będziemy przeżywać ten cudowny przedświąteczny czas i będziemy odliczać dni do wigilii.

ZAPRASZAM!
---------------------------------------------------------------------------

Mamy jeden dzień do nadrobienia dlatego dzisiaj co nie co o czwartku i piątku. W środę miałam ostatni dzień praktyk i teoretycznie w czwartek powinnam być w szkole ale nie chciało mi się i wolałam pojechać do hotelu i jeszcze pozałatwiać parę spraw, chociażby takich jak podpisanie dzienniczka czy praca, ponieważ dostałam propozycję dorabiania w weekendy. Bardzo się cieszę z tego powodu, ponieważ podobało mi się na praktykach i wiem,że od chef'a mogę się wiele nauczyć po za tym chyba zapłakałabym się na śmierć z tęsknoty za wszystkimi jakbym miała już nigdy ich nie zobaczyć hah. Dzisiaj dla odmiany poszłam do szkoły, żeby porozmawiać z koleżankami, ponieważ dawno się nie widziałyśmy. Było spoko i nawet wpadły mi już pierwsze ocenki. Oczywiście frekwencja w klasie powalającą, ponieważ wszyscy "odpoczywają" i przyjdą dopiero w poniedziałek.

Po szkole poszłam na świąteczne obchody po sklepach, ponieważ szykujemy się z koleżankami do konkursu na świąteczne stoły i szukam jeszcze kilku elementów do wykończenia bo generalnie pomysł już mamy z grubsza ogarnięty. Konkurs odbędzie się 8 grudnia, bierzemy w nim udział co roku. W zeszłym roku zdobyłyśmy drugie miejsce, poniżej zamieszczę zdjęcia,żebyście mogli zobaczyć co wymyśliłyśmy i dla porównania jak znajdę to pokaże wam zwycięski stół. Za to w pierwszej klasie nic nie zdobyłyśmy a ludzie w jury mieli podzielone głosy bo jednym się podobał bo było to "coś innego" a druga część osób uważała,że nie jest tradycyjny więc nie. Dlatego w klasie drugiej przeładowałyśmy nasz stół tradycją o czym się zaraz przekonacie. Mimo wszystko jestem strasznie dumna z naszych projektów, ponieważ staramy się jak najmniej korzystać z gotowym rozwiązań i np. stroik, który zaraz zobaczycie (stół czerwony) nie jest gotowcem tylko same składałyśmy wszystko na miejscu, są to po prostu w odpowiedni sposób nałożone na siebie gałązki i przyozdobione dodatkami, nic nie jest klejone tylko nałożone na siebie na potrzeby konkursu. 
Dajcie znać co wymyślicie o naszych stołach a już niedługo relacja z tegorocznej edycji. Dorzucę Wam jeszcze parę zdjęć z dzisiejszych zakupów, ponieważ robiłam zdjęcia kilku produktom,żeby pokazać koleżankom więc idealnie wpisują się w temat postu.

Na dzisiaj to tyle, zapraszam do wspólnego szykowania się do świąt- wystarczy,że zaobserwujecie mojego bloga.
do Wigilii Bożego Narodzenia pozostało: 22 dni
Konkurs 2014

Konkurs 2015- II miejsce










Inne posty

0 komentarze

Komentarze są zawsze mile widziane. Napędzają do dalszego działania i pomagają się rozwijać. Dziękuje.